Film dostępny do 9-ego września.
Chilijska reżyserka, zwyciężczyni Nowych Horyzontów sprzed 6 lat za Od czwartku do niedzieli, scenariusz najnowszego filmu oparła na własnych wspomnieniach z dzieciństwa. Za reżyserię Za późno, by umrzeć młodo, nad którym unosi się magiczna aura letnich zabaw i pierwszych wtajemniczeń, nagrodzono ją na festiwalu w Locarno.
Leniwe dni na chilijskiej Północy. Kilka rodzin próbuje stworzyć tu dla siebie nowy świat po upadku dyktatury Pinocheta. Wśród starszych i młodszych bohaterów uwagę przykuwa nastoletnia Sofía, paląca za dużo papierosów i słuchająca Sinead O’Connor. Podkochuje się w niej rówieśnik Lucas, ale tęskniąca za matką dziewczyna z większym zainteresowaniem spogląda na starszego Ignacio. U podnóża Andów dzieciaki kąpią się w strumykach i szukają wciąż uciekającego psa, a dorośli zaczynają przygotowania do noworocznego przyjęcia. Co przyniesie ono budującym swoją utopię bohaterom?