Kobiece kino drogi wewnętrznej. Lulu (Marina Shoif) pracuje jako krupierka w kasynie w Koreatown w Los Angeles. Mieszka w luksusowym apartamencie, w którym przyjmuje mężczyzn. Między ruletką i mechanicznymi stosunkami seksualnymi kobieta rozmawia z toksyczną matką i niezrównoważoną siostrą. W porównaniu z nimi wydaje się księżniczką lodu: elegancka, wyniosła, opanowana.
Rozmawiają po rosyjsku i angielsku, ale to nie dialogi wprowadzają nas w ich świat, tylko obrazy. Pewnego dnia na korytarzu wiodącym do apartamentu Lulu znajduje ogromnego węża. Nawiedza ją też wizja gigantycznej ośmiornicy – być może przypomina jej ona mokrą od potu figurę splecionych ze sobą ciał o wielu kończynach. Przeszłość rodziny daje o sobie znać w krótkich retrospekcjach na temat agresji ojca i upokorzenia matki, często w obecności dzieci. Lulu, świadoma tłumionych emocji, zaczyna pracę ze swoim cieniem w duchu psychologii Carla Gustava Junga. Matka (królowa pszczół), której odmówiła wspólnego mieszkania, próbuje ją posiąść w snach. Symbole biblijne (wąż, niemowlę porzucone w koszyku) swobodnie łączą się u Menkes z mitologicznymi (zwierciadło Gorgony).
Monika Talarczyk