Film dostępny do 31-ego lipca.
Anton Corbijn, twórca legendarnych teledysków grup U2, Depeche Mode czy Nirwany i fotograf gwiazd, w swoim pierwszym filmie opowiada historię Iana Curtisa, frontmana postpunkrockowej grupy Joy Division.
Reżyser stara się odmitologizować postać wokalisty, koncentrując się na emocjach bohatera, jego rozterkach, lękach. Oglądamy dramat człowieka, któremu wszystko się wymyka, który traci grunt pod nogami. Rozdarty między karierą muzyczną a życiem rodzinnym, nie potrafi odnaleźć się w roli ojca i męża, uciekając w ramiona kolejnej kobiety. Narastające poczucie winy, coraz częstsze ataki epilepsji oraz pogłębiająca się depresja doprowadzają do jego przedwczesnej śmierci. Corbijn pokazuje trudne momenty z życia Curtisa, a rewelacyjna i poruszająca kreacja Sama Rileya powoduje, że całkowicie wierzymy w tę postać.